Cześć! Mam na imię Martyna. Witam Cię serdecznie na moim blogu, którego tematem przewodnim, jest skuteczna walka z cellulitem.
Pomarańczowa skórka, jest moją bolączką już od wielu lat. Idzie mi raz lepiej, raz gorzej, ale generalnie nieźle daję sobie z nią radę:) A moja skóra, już od dłuższego czasu (oprócz paru gorszych momentów w życiu) wygląda na naprawdę ładną i zadbaną. Wiele moich koleżanek ma podobny problem, ale większość z nich nie wie, jak skutecznie go zwalczyć. Z uwagi na to, że mam bardzo dużo doświadczenia, w tym temacie, postanowiłam pisać tego bloga. Mam nadzieję, że moje posty pomogą Ci zwyciężyć, w Twojej osobistej walce, ze skórką pomarańczową.
Niedawno skończyłam 28 lat, a pierwsze symptomy cellulitu, zauważyłam już w gimnazjum. Wtedy jeszcze nie zdawałam sobie sprawy, jak ważna w pielęgnacji jest profilaktyka i że najłatwiej zwalczać cellulit w pierwszej (maksymalnie drugiej) fazie, zanim zrobi się łatwo zauważalny i już dość oporny na metody mało inwazyjne. Jak pewnie się domyślasz, nic z nim nie robiłam, i zanim się obejrzałam, stał się widoczny gołym okiem, nie tylko dla mnie, ale i dla otoczenia. Wstydziłam się przebierać na w-f przy koleżankach, a krótkie spodenki zamieniłam na dresy, w obawie przed niemiłymi komentarzami z ich strony, lub co gorsza, kolegów z klasy.
Na tym blogu, opowiem Ci trochę o moich doświadczeniach z przeszłości, i o tym, co robię obecnie, żeby cellulit do mnie nie wracał. Wszystko po to, żebyś wiedziała, co rzeczywiście pomaga, a co jest jedynie mitem, w pielęgnacji skóry, dotkniętej cellulitem. Przeszłam przez szereg różnych metod, od domowych sposób, przez samodzielnie sporządzane peelingi, jak również kosmetyki naszpikowane chemią. Po tym, jak kilka lat temu skończyłam studia farmaceutyczne, skłaniam się, ku naturalnym preparatom na cellulit. Dziś bardzo mi zależy, aby nie aplikować na skórę niepotrzebnych, sztucznych składników, który mogłyby ją wysuszać lub podrażniać.
Mój blog, to nie tylko kosmetyki antycellulitowe, ale również ćwiczenia i wskazówki dotyczące odżywiania. Moją misją, jest nauczenie i przekonanie Ciebie do zdrowego stylu życia. Tak, abyś nie tylko zwalczyła swój cellulit, ale też wyeliminowała pewne nawyki, które powodują, że skórka pomarańczowa wraca, jak bumerang. Mam nadzieję, że dzięki moim poradom, nie tylko poprawisz wygląd skóry na udach, pośladkach czy brzuchu, ale również poprawisz swoje samopoczucie, fizyczne i psychiczne. A poza tym, wysmuklisz sylwetkę i zyskasz lepszą kondycję. Nie obawiaj się, nie jestem zwolenniczką radykalnych diet. Sama również pozwalam sobie, na coś słodkiego czy nie do końca zdrowego – od czasu do czasu. Ale generalnie dbam o lekką, a przy tym zbilansowaną dietę. Według mnie, w odżywianiu chodzi przede wszystkim o to, żeby zachować zdrowy rozsądek i uwzględnić indywidualne potrzeby swojego organizmu.
Prywatnie, jestem zadowoloną z życia, pozytywnie nastawioną do świata i ludzi, zakochaną kobietą. Mam to szczęście, że mój chłopak również ceni sobie zdrowy styl życia. Lubi sport, dzięki czemu, możemy razem, aktywnie spędzać wolny czas – na przykład na rowerze, bieganiu, pływaniu czy po prostu spacerując. Chociaż czasem marudzi, że wolałby zjeść do obiadu frytki, zamiast warzyw ugotowanych na parze…przymykam na to oko – w końcu, jak wiadomo mężczyzna idealny nie istnieje;)
Pozdrawiam i gorąco zapraszam do czytania oraz komentowania mojego bloga:)